wyd. Czarna Owca |
Z każdą książką, którą pisze Mariusz Zielke,
przekonuję się, że im dalej w las, tym lepiej mi w tym lesie.
Sędzia to trzecia część cyklu, którego głównym
bohaterem jest Jakub Zimny. Tym razem przed dziennikarzem stoi wyzwanie
napisania materiału o Adamie Bonarze - biznesmenie, który rzekomo oszukał
inwestorów na ponad 300 milionów złotych. Bonar twierdzi, że jest niewinny, a
cała sprawa jest manipulacją. Zimny, jak zwykle, musi zmierzyć się ze swoimi
własnymi zasadami, tym, co powinien zrobić, a tym, co warto.
Przecież nic nigdy nie jest czarno-białe. Łatwo kogoś skazać, oczernić, zmieszać z błotem. Nawet jeśli ten bronił się źle albo unikał pytań, Zimny miał wątpliwości. Powód: z jego doświadczeń wynikało, że prawdziwi dranie mieli zawsze gotową odpowiedź, świetnie przygotowane alibi, pozornie wiarygodną, gładką historyjkę, która wszystko tłumaczyła.
Zielke powraca do znanego nam z pierwszej części
klimatu finansowo-prawnego z solidną domieszką polityki, mediów i wewnętrznych
układów. Czyta się rewelacyjnie, mimo przywoływania wielu pojęć czy procesów
finansowych. Narracja jest przez autora prowadzona w taki sposób, że
trudniejsze zagadnienia nie są wyjaśniane wyszukiwaniem ich w przeglądarkach
internetowych, lecz klarują się w sposób naturalny, a przy tym przystępny dla
czytelnika.
Polecam serdecznie miłośnikom ambitniejszej
literatury sensacyjnej i to w polskim wydaniu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz