Łączna liczba wyświetleń

środa, 1 maja 2019

"Wilcza Wyspa" Tomasza Konatkowskiego - recenzja krótka i na temat :)

wyd. WAB
Wilcza Wyspa Tomasza Konatkowskiego to kontynuacja przygód Adama Nowaka, którego można było poznać w powieści Przystanek Śmierć. Tym razem bohater musi zmierzyć się z serią dziwnych spraw z podtekstem rasowym w tle. W bardzo zbliżonym czasie zaginął pewien Hindus, a w Wiśle znaleziono zwłoki Szweda, które wyróżniają się odciętymi palcami. To nie koniec zwłok w tej historii - pod Zamkiem Królewskim będą jeszcze jedne.

Ta część podtrzymuje trendy z wcześniejszej powieści. Sporo opisów pozwala nam poznać współczesną i historyczną Warszawę. Mimo to lektura nie dłuży się. Śledztwo jest dynamiczne, co jakiś czas pojawiają się nowe fakty. Mnie osobiście trochę mniej odpowiadają wątki mafijne i gangsterskie, ale to tylko dlatego, że preferuję książki kryminalne, a nie sensacyjne.

Uwagę zwraca bardzo dobre zakończenie książki, natomiast - rzeczywiście - trzeba czytać książkę dość uważnie, żeby finał intrygi uznać za spójny. W przeciwnym razie czytelnik może poczuć się odrobinę zagubiony.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz