wyd. Nasza Księgarnia |
Krąg śmierci to piąta część
serii poświęconej Mikaelowi Brenne, bezpośrednio wynikająca z części
wcześniejszej. Mikael nadal ma w kancelarii problemy, które ostatecznie
prowadzą go do aresztu, a później sali sądowej. Aby uciec od własnych
problemów, Brenne postanawia przygarnąć trochę cudzych...
Prawnik podejmuje się obrony Hansa Mikkelsena
oskarżonego i osądzonego za zabójstwo dwóch kobiet. Sprawa byłaby dla Brenne’a
typowa, gdyby nie fakt, że wszystko wydarzyło się dwadzieścia pięć lat temu.
Brenne w poszukiwaniu tropów trafia do niewielkiej rybackiej osady, gdzie
mierzyć się musi z sekretami, tajemnicą poliszynela i wrogością miejscowych.
U Tvedta zdecydowanie najbardziej lubię logikę akcji.
Wydarzenia są ze sobą powiązane ciągiem przyczynowo-skutkowym. Nie ma tu
królików wyskakujących z kapelusza, nielogiczności i błędów. Autor bardzo
sprawnie przeplata ze sobą teraźniejszość i przeszłość. Mimo tej spójności,
zakończenie naprawdę zaskakuje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz